Był sobie pewien mały chłopiec, który bardzo lubił chodzić do cyrku. Jak tylko w jego mieście pojawili się cyrkowcy zaraz prosił mamę i tatę, aby kupili mu bilet i mógł zobaczyć kolejny występ. Najbardziej w cyrku lubił oglądać wielkie słonie, ponieważ robiły na nim ogromne wrażenie, uwielbiał ich majestatyczność i władzę nad wszystkimi wokół. Któregoś razu jak wychodził po występie zobaczył słonia, którego wcześniej oglądał jak przenosi wielkie pnie drzew, i bardzo się zdziwił, że jest przywiązany bardzo cienkim sznurkiem do małego palika. Dziwił się temu, dlaczego ten potężny słoń nie wyrwie tego palika i się nie uwolni.
Nie dawało mu to spokoju, więc zaczął pytać różnych ludzi, którzy pracowali w cyrku, swoich rodziców i kolegów jak to jest możliwe, że ten słoń nie ucieka. Niektórzy mówili mu, że słoń jest tresowany i dlatego nie ucieka. Ta odpowiedź zaspokoiła jego ciekawość na chwilę, ale nie na długo, ponieważ jak słoń jest tresowany to po co go w ogóle przywiązywać.
Któregoś razu spotkał bardzo starego człowieka, który sprzedawał bilety do tego córki i postanowił go spytać, dlaczego słoń nie wyrwie tego palika i nie ucieknie. Odpowiedział: „Wiesz, ponieważ ten słoń jak był malutki, od samego dzieciństwa, był przywiązywany do tego palika. Jak był mały to ten palik był dla niego za mocny, tak samo jak sznurek. Ten słoń jak był mały próbował zerwać ten sznur i palik, robił to każdego i za każdym razem mu się nie udawało. Po wielu wyczerpujących dniach doszedł do wniosku, że mu się uda zerwać tego palika i sznurka, ponieważ są zbyt mocne dla niego. Teraz jak jest duży już nawet nie próbuje zerwać sznurka i palika, ponieważ pamięta, że próbował zrobić to godzinami i latami, a nigdy mu się to nie udało. Teraz już nie próbuje”.
